Folia życia – aluminiowa folia termiczna NRC
Na kursach pierwszej pomocy przedmedycznej wszelkich organizacji bardzo często instruktorzy uczą, iż aluminiowa folia, często pakowana do apteczek, ma właściwości ogrzewające lub wychładzające osobę poszkodowaną. Zgodnie z zasadą łatwą do zapamiętania złotym do słoneczka, czyli słońce do słońca będzie ciepło i srebrnym do księżyca, czyli srebrnym do zimnego księżyca będzie chłodno….tymczasem.
Zgodnie z przeprowadzonymi ostatnio badaniami empirycznymi , folia metalizowana (tzw. NRC), na początku zwana folią życia, nawet szczelnie osłaniająca osobę poszkodowaną ma taką samą skuteczność jak każdy inny materiał tej samej grubości czy barwy. Czy to możliwe? Czy od początku twórca tej innowacji wprowadził ratowników w błąd?
Folia życia – aluminiowa folia termiczna NRC
Wydaje się, że idea była dobra tylko zrozumienie wykorzystania tej folii niezrozumiałe. Trudno sobie przecież, nawet bez eksperymentu, wyobrazić osobę siedzącą na mrozie cienko ubraną owiniętą tylko w tą folię złotkiem na zewnątrz, że będzie jej tak samo ciepło jak osobie siedzącej owiniętą w gruby koc wełniany. Wyczuwamy to podświadomie przecież, że w kocu wełnianym będzie cieplej. Najlepszą izolację zapewniają, bowiem nieruchome warstwy powierza znajdujące się pomiędzy poszczególnymi warstwami koców bądź odzieży stąd ubieranie się na tzw cebule będzie zawsze najskuteczniejszą metoda na mrozy czy chłód. Jednak wyobraźmy sobie wypadek samochodowy w listopadową szarówkę. Pasażer wyleciał przez przednią szybę, ma podejrzenie urazu kręgosłupa i leży na chłodnym, mokrym asfalcie. Okrycie takiej osoby zwykłym kocem podczas deszczu chyba nie bardzo wówczas pomoże, ale folia aluminiową NRC skutecznie ochroni przed padającym deszczem. A najlepiej okryć wówczas i kocem, a na zewnątrz położyć folie. Czy zewnętrzny kolor folii będzie miał wówczas znaczenie? Przecież nie ma ani słońca ani księżyca, tylko półmrok i deszcz. Ostatnia warstwa powinna być wodo i wiatroszczelna, a może być wykonana z dowolnego materiału o takich właściwościach, nie musi więc to być folia NFC, możemy nawet zwykłą plastikowa folie wykorzystać, a efekt będzie ten sam. Folia NRC powinna więc być ostatnią, ale nie jedyną warstwą chroniącą osobę poszkodowaną przed wychłodzeniem. Jak pokazały badania barwa folii nie miała istotnego wpływu na odczuwanie temperatury. Dlatego obecnie produkowane koce izotermiczne np. firmy Blizzard, mają różne barwy i składają się z kilku warstw izolujących.
Nie dajmy się zwariować i nie wierzmy we wszystko. Włączmy też czasami racjonalne myślenie i postępujmy mądrze i rozsądnie. Na pewno prawo dobrego Samarytanina będzie wówczas nas chronić podczas udzielania pomocy komuś, kto jej potrzebuje. Po za tym, moje wieloletnie doświadczenie pokazuje, ze +/- 90 procent uczestników kursów pierwszej pomocy przedmedycznej szkolonych w schemacie BLS nie wiedziało, że kolor tej folii ma jakieś znaczenie, a jak już to i tak przeważnie uczestnicy kursów nie wiedzieli którą stroną trzeba by okryć na stoku narciarskim czy w upalny dzień. Wniosek nasuwa się sam. Nie zaśmiecajmy sobie głowy pamiętaniem, którą strona trzeba okryć pacjenta, bo i tak ma to znikome znaczenie.
Opracowanie;
Rudi Stankiewicz
Trener Instruktorów EFR nr 610805